pl

Wyszukaj...

Rekultywacja terenów

Zwracamy naturze to, co kiedyś pożyczyliśmy

Zielona klamra, spinająca południe i północ Warszawy, to dawne składowiska elektrociepłowni Żerań 
i Siekierki. Tereny przy Myśliborskiej i na Zawadach zostały zrekultywowane, co oznacza, 
że przywróciliśmy im dawne wartości przyrodnicze. Tym samym 66 hektary należącego do Spółki terenu stały się nowymi, zielonymi płucami Warszawy. Obecnie możemy zaobserwować tu roślinność w różnym stadium sukcesji wtórnej: bujne trawy, drzewa, krzewy. Różne gatunki wracają na te tereny i coraz częściej znajdujemy tu ślady bytowania dzikich zwierząt. 

Angażujemy się w regeneracją wcześniej zniszczonych ekosystemów. To właśnie dlatego wiele lat temu zaprzestaliśmy składowania popiołów i żuli i rozpoczęliśmy proces rekultywacji dawnych składowisk. 

Składowisko „Myśliborska” zostało zwrócone przyrodzie w 2016 roku, zaś „Zawady” w 2022 roku. 
W przypadku składowiska Ec Żerań mowa o 34 hektarach odzyskanego terenu i kosztach w wysokości 
12 mln PLN, a w przypadku składowiska Ec Siekierki – o 32 hektarach i 11 mln PLN. Sąsiedztwo Wisły sprzyja rozwojowi wielu gatunków zwierząt, ptaków oraz roślin na tym terenie. Obecnie tętnią one życiem 
i są kolejnymi zielonymi płucami Warszawy. Ponownie splatają się tutaj losy przyrody i ludzi – taśmociąg, którym niegdyś transportowano popioły i żużle z Ec Żerań na teren przy Myśliborskiej, stał się ścieżką rowerową, chętnie użytkowaną przez cyklistów.  

Sam proces rekultywacji na obu składowiskach trwał kilka lat. Do jego elementów należały: właściwe ukształtowanie terenu, poprawienie właściwości chemicznych i fizycznych,  oraz odtworzenie gleby. 
Inne podjęte działania to zabezpieczenie przed niezorganizowaną emisją do powietrza w postaci pylenia 
z hałd składowanego popiołu i żużla, ograniczona infiltracja wód opadowych ze składowiska do wód podziemnych i dalej do Wisły, z kolei nawieziona warstwa humusowa umożliwia lepsze zakorzenienie osłonowej pokrywy roślinnej. Na samych „Zawadach” znajdowało się 3 887 600 Mg (ton) odpadów paleniskowych, na które nawieziono świeży grunt i posiano specjalnie dobraną mieszankę traw. 
Teraz rośnie tam kilka tysięcy drzew i krzewów przystosowanych gatunkowo do zasadowego odczynu popiołów i żużli, m.in. robinia akacjowa, tamaryszek i dereń.

Choć prace na obu składowiskach już się zakończyły, ORLEN Termika S.A. przez 30 lat będzie monitorować ten teren w zakresie środowiska gruntowo-wodnego, wód powierzchniowych, powietrza i osiadania składowiska, dbając o zrównoważony rozwój tych terenów.